5 sposobów na zmianę odwiedzających witrynę w zadowolonych klientów

GettyImages-487362879

Większość doświadczeń klientów zaczyna się od wizyty online.Czy Twoja witryna internetowa jest w stanie zamienić odwiedzających w zadowolonych klientów?

Atrakcyjna wizualnie strona internetowa nie wystarczy, aby pozyskać klientów.Nawet łatwa w nawigacji witryna może nie sprawić, że odwiedzający staną się klientami.

Klucz: Zaangażuj klientów w swoją witrynę internetową i firmę, mówi Gabriel Shaoolian, założyciel i wiceprezes ds. usług cyfrowych w Blue Fountain Media.Pomaga to zwiększyć zainteresowanie ich produktami i usługami oraz zwiększyć współczynniki konwersji.

Oto pięć sposobów na zwiększenie zaangażowania w witrynie:

1. Staraj się, aby wiadomość była zwięzła

Pamiętaj o zasadzie KISS – Keep it Simple, Stupid.Nie musisz informować klientów o każdym aspekcie swoich produktów, usług i firmy na często odwiedzanych stronach.Jeśli chcą, mogą kopać głębiej.

Masz tylko kilka sekund, aby z nimi porozmawiać.Zrób to za pomocą jednego zwięzłego przekazu.W jednowierszowym, ważnym stwierdzeniu użyj dużej czcionki (od 16 do 24).Następnie powtórz tę wiadomość – w mniejszej formie – na innych stronach.

Upewnij się, że treść jest czytelna i korzystaj z linków także na urządzeniach mobilnych.

2. Wezwij odwiedzających do działania

Kontynuuj zdobywanie zainteresowania, prosząc odwiedzających o częstszą interakcję z Twoją witryną i firmą.To nie jest zaproszenie do zakupu.Zamiast tego jest to oferta czegoś wartościowego.

Na przykład „Obejrzyj naszą pracę”, „Znajdź lokalizację, która Ci odpowiada”, „Umów się na spotkanie” lub „Zobacz, co mają do powiedzenia o nas klienci tacy jak Ty”.Pomiń ogólne wezwania do działania, które nie wnoszą żadnej wartości, takie jak „Dowiedz się więcej” i „Kliknij tutaj”.

3. Zachowaj świeżość

Większość odwiedzających nie zostaje klientami już przy pierwszej wizycie.Naukowcy odkryli, że potrzeba kilku wizyt, zanim dokonają zakupu.Musisz więc dać im powód, aby chcieli wrócić ponownie.Odpowiedzią jest świeża treść.

Zachowaj świeżość dzięki codziennym aktualizacjom.Poproś wszystkich w organizacji o wniesienie wkładu, aby mieć wystarczającą ilość treści.Możesz uwzględnić aktualności i trendy istotne dla Twojej branży i klientów.Dodaj też trochę zabawnych rzeczy — odpowiednie zdjęcia z pikniku firmowego lub wybryków w miejscu pracy.Zaproś także obecnych klientów do dodania treści.Pozwól im opowiedzieć historie o tym, jak korzystają z Twojego produktu lub jak usługa wpłynęła na ich działalność lub życie.

Obiecuj nową, wartościową treść i dostarcz ją.Odwiedzający będą wracać, dopóki nie kupią.

4. Umieść je na właściwej stronie

Nie każdy odwiedzający należy do Twojej strony głównej.Jasne, dzięki temu mają wgląd w to, kim jesteś i co robisz.Aby jednak zaangażować niektórych odwiedzających, musisz skierować ich bezpośrednio do tego, co chcą zobaczyć.

To, gdzie wylądują, zależy od tego, jak przyciągniesz je do swojej witryny.Niezależnie od tego, czy korzystasz z kampanii pay-per-click, reklam, mediów społecznościowych, czy koncentrujesz się na optymalizacji wyszukiwarek (SEO), chcesz, aby osoby, na których się skupiasz, trafiły na stronę, która ich najbardziej zaangażuje.

Na przykład, jeśli zajmujesz się dystrybucją części samochodowych i masz reklamę skierowaną do kierowców SUV-ów, chcesz, aby trafiały one na stronę produktu dotyczącą SUV-ów, a nie na stronę główną, na której strumieniowo przesyłane są części do motocykli, przyczep do ciągników, sedanów i SUV-ów.

5. Zmierz to

Jak wszystko w biznesie, chcesz mierzyć ruch w witrynie i jej wydajność, aby mieć pewność, że Twoje wysiłki są — i będą — właściwie ukierunkowane.Możesz bezpłatnie lub bezpłatnie zainstalować narzędzie takie jak Google Analytics, mierzyć ruch i sprawdzać, co robią odwiedzający, na przykład poznając strony, na których odwiedzający pozostają najczęściej lub najczęściej rezygnują.Wtedy możesz zoptymalizować.

 

Skopiuj z zasobów internetowych


Czas publikacji: 18 lipca 2021 r

Wyślij do nas wiadomość:

Napisz tutaj swoją wiadomość i wyślij ją do nas